Trzpienie z pojedynczymi nożami

Konstrukcja trzpienia do obróbki nożem pojedynczym lub wielokrotnym musi być dostosowana do suportu narzędziowego obrabiarki. Końcówki trzpienia muszą dokładnie pasować do gniazd suportu narzędziowego. Długość trzpienia uwarunkowana jest długością przesuwu roboczego suportu. Ustalając długość trzpienia trzeba sprawdzić, czy w krańcowych położeniach nie zachodzi obawa zawadzenia suportem narzędziowym o ślimacznicę. Konstrukcja noży jest stosunkowo prosta. Na rysunku pokazano nóż dla obróbki zgrubnej, a na rysunku — nóż dla obróbki dokładnej. W przypadku bardzo dużych modułów krawędzie skrawające noży zgrubnych można ukształtować tak, jak są ukształtowane noże 1 i 2 na rysunku. Dzięki takim ostrzom uzyskuje się dla dużych modułów podział zbyt szerokiego wióra. Ostrza noży do obróbki dokładnej muszą natomiast mieć zawsze kształt odpowiadający rodzajowi ślimaka. Krawędzie ostrzy są prostoliniowe tylko w przypadku obróbki ślimacznic współpracujących ze ślimakami Archimedesa, względnie ze ślimakami o trapezowym zarysie normalnym. W przypadku ślimaków o trapezowym zarysie normalnym nóż musi być tak ustawiony, aby jego płaszczyzna natarcia była prostopadła do linii zębów lub wrębów ślimaka, w przypadku zaś ślimaków Archimedesa płaszczyzna natarcia noży powinna przechodzić przez oś trzpienia.

Noże do obróbki zgrubnej i dokładnej


Dla przekładni o innych odmianach ślimaków krawędzie skrawające noży muszą być krzywoliniowe.

Noże są zamocowane w trzpieniu śrubami. Dobrze jest również przewidzieć możliwość płynnej i dokładnej regulacji nastawiania noża.

Noże do obróbki ślimacznic dla przekładni walcowych projektuje się tak, że każdy nóż obrabia na gotowo obie strony wrębów. Jeżeli daje się kilka noży, to albo dlatego żeby obróbkę podzielić pomiędzy noże zgrubne i nóż gładzik, albo dlatego żeby uniknąć podziału w przypadkach, gdy liczba zębów ślimacznicy posiada jakiś wspólny dzielnik z liczbą zębów ślimaka.

Noże i wrzeciono do obróbki zębów ślimacznicy


W obróbce pojedynczymi nożami ślimacznic dla przekładni globoidalnych sytuacja jest odmienna niż dla przekładni walcowych. W przekładni globoidalnej o kształcie powierzchni zębów ślimacznicy decydują przede wszystkim skrajne zęby freza, których promień krzywizny jest nieskończenie wielki. Dlatego też, jeśli liczbę ostrzy skrawających chce się zredukować tylko do dwóch, to muszą to być ostrza, które odpowiadają krańcowym zarysom ślimaka globoidalnego. Ostrza skrawające przeciwległe strony wrębów muszą więc być umieszczone po dwóch stronach ślimaka, jak to pokazano na rysunku. Długość ślimaka globoidalnego jest zazwyczaj równa kołu podstawowemu. Ze względu jednak na konieczność pozostawienia pewnego naddatku na obróbkę z posuwem obwodowym, ostrza noży, tworzą z kierunkiem prostopadłym do osi wrzeciona pewien kąt P, którego wielkość zależy zarówno od wielkości naddatku, jak i od wymiarów ślimacznicy.

Zęby ślimacznicy obrabiane takim narzędziem o dwóch pojedynczych ostrzach mają powierzchnie wolne od "tępej krawędzi" o kącie dwuściennym mniejszym od 180. Tępa krawędź, jak już wyjaśniono, utworzona może być tylko przez środkowe zęby narzędzia. Stosując więc narzędzie dwuostrzowe uzyskuje się to, że w obrobionej nim przekładni początkowo pracować będzie tylko środkowy ząb ślimaka. Stopniowo jednak, w miarę „dopracowywania" się zębów, tworzyć się będzie wybranie ukształtowane środkowymi zębami ślimaka, które będzie się rozszerzało. W miarę „dopracowywania" się zębów coraz to większa długość ślimaka będzie brała udział we współpracy.

Na rysunku przedstawiono narzędzie, które nie sprawia żadnych trudności w obróbce ślimacznic dla przekładni ze ślimakiem jednozębnym. W przypadku natomiast przekładni ze ślimakiem wielozębnym obróbkę komplikuje konieczność ewentualnego dokonywania okresowego podziału ślimacznicy. Podział trzeba powtarzać po obróbce każdego wrębu.

Na rysunku pokazano natomiast trzpień z kilkoma nożami, które bez potrzeby uciekania się do podziału można zastosować do obróbki ślimacznicy współpracującej z wielozębnym ślimakiem globoidalnym. Jak jednak z poprzednich rozważań wynika,
zastosowanie takiego narzędzia jest możliwe tylko w tym przypadku, gdy liczba zębów ślimacznicy jest liczbą pierwszą w stosunku do liczby zębów ślimaka. W przeciwnym razie każdy nóż obrabiałby tylko „swoje" wręby, a to jest niedopuszczalne, bo w przekładni globoidalnej tylko skrajne noże są w stanie ukształtować powierzchnię .zębów ślimacznicy w sposób zadowalający.

Wrzeciono do obróbki ślimacznicy globoidalnej

Dla pojedynczych noży jako materiału narzędziowego używa się stali szybkotnącej względnie płytek z węglików spiekanych. Noże z węglikami spiekanymi są wprawdzie droższe, ale za to dłużej zachowują wymiary i nie wymagają tak częstego ostrzenia. Jeżeli wymiary ślimacznicy są bardzo duże, to noże ze stali szybkotnącej mogą ulec stępieniu jeszcze przed ukończeniem obróbki jednej ślimacznicy.
 

Drukuj